Moda i styl współczesnego mężczyzny

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szlafrokowy płaszcz w kratę


Bohater dzisiejszego zestawu z całą pewnością nie jest typem uniwersalnego, zimowego płaszcza, który z czystym sumieniem mógłbym polecić każdemu. Przy bliższym poznaniu zyskuje jednak do tego stopnia, że nawet ja przy całym swoim zamiłowaniu do prostych i oszczędnych form, zacząłem rozważać jego zakup. Jak widać na załączonych zdjęciach, skutecznie.


Płaszcz pochodzi z ostatniej zimowej kolekcji Zary. Nabyłem prawdopodobnie ostatnią sztukę w sklepie internetowym, w końcowym etapie wyprzedaży, za około 200 zł, co stanowiło 1/4 ceny pierwotnej. Materiał wierzchni to dziwna, aczkolwiek typowa dla sieciówkowych praktyk mieszanka. W tym konkretnym przypadku jest to alpaka, wełna owcza, moher, poliamid, akryl i poliester. Co prawda dwie ostatnie pozycje mogłyby zniknąć ze składu, ale w przypadku dość luźnego splotu oraz braku podszewki, nie jest to dotkliwie odczuwalny problem. Podobnie zresztą jak jego dość nietypowy krój oraz wyraźna krata, które sprawiają, że jest to jedna z tych rzeczy, wobec których nie można przejść obojętnie. Co oczywiście nie zawsze musi skutkować skrajnie pozytywnymi opiniami.


JAK NOSIĆ?
Dodatkowy kawałek materiału w postaci szlafrokowego pasa może nastręczać na początku użytkowania nieco trudności. W związku z tym, poniżej znajdziecie kilka moich propozycji rozwiązujących ten problem. Oczywiście są to tylko przykłady i nic nie stoi Wam na drodze w poszukiwaniu własnych, funkcjonalnych rozwiązań. Na dobrą sprawę, jedyne o czym należy pamiętać nosząc taki płaszcz, to to aby nie zakryć nim całej pewności siebie. Jak by na niego nie patrzeć, bliżej mu do szlafroka ekshibicjonisty niż pelerynki niewidki. Na całe szczęście jest w tym wszystkim jeszcze miejsce na nutę dandyzmu i tego się trzymam.


foto. Patiness

płaszcz / belted coat - Zara
kamizelka / vest - Mano Man
koszula / shirt - Miler Spirits & Style
spodnie / trousers - H&M
loafersy / tassel loafers - Gontier