Moda i styl współczesnego mężczyzny

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Co moda męska zawdzięcza motoryzacji?

Ilustracja autorstwa Geo Ham

Nie jest rzeczą specjalnie odkrywczą stwierdzenie, że większość elementów składających się na współczesną męską garderobę swoje korzenie ma w bardziej i mniej specjalistycznym ubiorze. I tak jadąc ostatnio samochodem, zacząłem zastanawiać się co jeszcze, oprócz znajdujących się na moich dłoniach w tamtym momencie rękawiczek, moda męska zawdzięcza motoryzacji. Siłą rzeczy rezultat tych rozważań jest tematem dzisiejszego wpisu.

To co pierwotnie było odzieżą zaprojektowaną pod konkretne okoliczności, z jasno przypisaną funkcjonalnością, z czasem zaczęło zyskiwać na popularności i przenikać do świata mody oraz codziennego ubioru, a jej pierwotne zastosowanie traciło na znaczeniu. Ubiór wywodzący się z odzieży wojskowej, sportowej (o której szeroko pisze ostatnio w swoim nowym cyklu Michał Kędziora), a nawet technicznej, dziś, po latach ewolucji, stanowi solidną podstawę dla większości rzeczy, którymi tak się wszyscy ekscytujemy. Zresztą słusznie, bo to niejednokrotnie piękne przedmioty o bogatej i ciekawej historii.

Poniżej przedstawiam Wam listę 5 rzeczy, które pierwotnie stanowiły realną odpowiedź na zapotrzebowanie wynikające z rozwoju i wzrostu popularności motoryzacji, a obecnie znajdują zastosowanie jako stylowe dodatki w szafach niejednego z Was. Co ciekawe, rzeczy z tej listy nie straciły na swojej funkcjonalności i nawet dzisiaj można korzystać z nich zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. 


1. Płaszcz Samochodowy / Car Coat (Jeep Coat)



To okrycie wierzchnie zaprojektowane specjalnie z myślą o użytkownikach, pierwszych, często odkrytych, automobili. Jego głównym zadaniem było utrzymywanie optymalnej temperatury podróżnika. Początkowo był to więc długi i ciężki płaszcz, niejednokrotnie docieplany, lub nawet w całości wykonywany z futra, praktycznie w całości zakrywający sylwetkę. Oprócz futra do produkcji wykorzystywana była również wełna, w tym tweed i flanela. Jego forma ulegała na przestrzeni lat licznym przeobrażeniom, płaszcz został odchudzony i skrócony, w dalszym ciągu jednak zachowana została jego podstawowa funkcja, tj. zapewnienie optymalnego komfortu podczas prowadzenia pojazdu.

Jeep Coat (Cockpit USA), Car Coat z prostym kołnierzem, wykonany z tkaniny technicznej (Tailor Store) oraz Car Coat z klapami, wykonany z wełny (Mango)

Współczesny płaszcz samochodowy nawiązuje bardzo mocno do okrycia wierzchniego wykorzystywanego w trakcie II Wojny Światowej przez kierowców otwartych pojazdów wojskowych. Tak zwany Jeep Coat, czyli krótszy, sięgający do połowy uda, często wyposażony w dodatkowy pas i luźne rękawy, a także charakterystyczny, rozchodzący się ku dołowi kształt, przypominający nieco literę "A", stał się wyraźną inspiracją dla popularnych w latach 60 płaszczy samochodowych.

Powyżej przykładowe płaszcze marki Lancerto (z którą obecnie współpracuję), nawiązujące swoją estetyką do płaszczy samochodowych. 

Obecnie płaszcz samochodowy może występować w wersji jedno- lub dwurzędowej, posiadać kołnierz prosty lub z klapami, być zapinany na guziki i / lub zamek, a oprócz naturalnych tkanin, do jego produkcji mogą być wykorzystywane włókna syntetyczne, przez co płaszcz ten może kojarzyć się nieco z grubszym, ocieplanym trenczem. Czasami występuje również w wersji z reglanowymi rękawami. Jest więc to bardzo mocno zróżnicowany stylistycznie element garderoby, a jego nazwa odnosi się bardziej do grupy produktów, niż jednego, bazowego wzoru.


2. Kurtka motocyklowa - Ramoneska / Biker Jacket

Oryginalna "ramoneska", czyli model Perfecto marki Schott NYC's

Było o okryciu wierzchnim przeznaczonym dla właścicieli automobili, teraz pora na jego motocyklową wersję. Chyba żaden inny element z tej listy nie odcisnął tak silnego piętna na modzie i popkulturze jak czarna, skórzana kurtka motocyklowa. Oryginalnie zaprojektowana w 1928 roku przez Irvinga Schotta dla właścicieli jednośladów, szybko znalazła sobie nowych odbiorców wśród niekoniecznie zorientowanych na podróże ku zachodzącemu słońcu osób. Podobnie jak w przypadku wielu innych elementów, duża w tym zasługa młodych gwiazd kina oraz muzyki, takich jak Marlon Brando, James Dean, Black Sabbath, Sex Pistols czy Ramones, którym zresztą zawdzięcza swoją nazwę. Wraz z nimi, czarna skórzana kurtka z asymetrycznym zamkiem błyskawicznym stała się nie tylko obowiązkowym elementem ubioru ówczesnych motocyklistów, ale także symbolem buntu.

Oprócz charakterystycznego zapięcia wyposażona była również w zapinane na zamki błyskawiczne kieszenie, przyczepiane na napy klapy, kieszeń na bilon, wszywany skórzany pas z klamrą oraz dłuższy, oryginalnie zaprojektowany w celu chronienia nerek motocyklisty, tył.



Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że oryginalna NYC Perfecto Leather Jacket, nazwana tak od ulubionej marki cygar Schotta, była nie czarna, a brązowa. Ponadto w początkowych latach produkcji, sprzedawana była w nowojorskim sklepie marki Harley Davidson za 5,5 dolara.


3. Samochodowe mokasyny / Driving mocs (shoes)



Co prawda w internecie można natrafić na informacje, że mokasyny samochodowe zawdzięczają swoje powstanie indianom, ja jednak traktuję ją, jako zbyt daleko idące uproszczenie. W roku 1963 włoska firma Car Shoe (stronę warto odwiedzić chociażby dla samego filmu ukazującego poszczególne etapy powstawania tego typu obuwia) zarejestrowała patent na innowacyjny model obuwia, w którym cholewka zaczerpnięta z klasycznych mokasynów wyposażona została w specjalną, zachodzącą na piętę, gumową podeszwę. Podeszwa ta miała dwie podstawowe formy - charakterystyczne gumowe wypustki lub kilka niezależnych od siebie platform. W obu wariantach jednak cechą wspólną była duża elastyczność oraz wspomniana wyżej wyprofilowana pięta ułatwiająca manewrowanie nogą podczas jazdy samochodem. Na poprawę komfortu prowadzenia wpływ miała również otwarta i miękka konstrukcja samej cholewki. Takie rozwiązanie znalazło sobie bardzo szybko wielu zwolenników. Fakt ten wykorzystała również marka Tod's, która w przeciwieństwie do zarezerwowanych dla zamożnych, produktów Car Shoes, zaczęła produkcję budżetowej, dostępnej dla znacznie szerszej rzeszy odbiorców, wersji. Co ciekawe, dzisiaj to model Gommino marki Tod's stanowi dla wielu osób punkt odniesienie w tej kategorii obuwia, a sama marka zrównała się cenowo z pionierskim Car Shoe (obecnie należącym do Prada Group).


Przyznam, że po kilku ostatnich dłuższych i liczonych w dużej ilości setek kilometrów trasach, sam zacząłem rozglądać się za spełniającą moje wymagania, budżetową parą. Co prawda, nie jestem specjalnie wielkim fanem ich wyglądu, i nie przewiduję dla nich zbyt wielu innych niż samochodowe, okoliczności, ale wierzę, że w tych są w stanie poradzić sobie znakomicie. Oczywiście, nie mam też zamiaru w tym miejscu nikogo do nich zniechęcać, zwłaszcza jeśli o nieformalne i letnie zestawienia idzie i gdy nie jesteście do końca przekonani do tassel lub penny loafersów.  


4. Rękawiczki samochodowe / Driving gloves



To chyba jeden z nielicznych produktów, który pomimo swojego, nazwijmy to, nietuzinkowego wzornictwa, wciąż pozostaje obiektem mojego zainteresowania. Być może, to przez dość oczywiste konotacje z pięknymi, klasycznymi samochodami, ale równie dobrze może stanowić także  nie do końca świadome nawiązanie do mojego wewnętrznego fernwehu i anemoi. Tak czy inaczej, nawet podczas prowadzenia w nich wehikułu nie do końca klasycznego, ale bez wątpienia również nie pierwszej młodości, nie odczuwam jakiegoś wielkiego stylistycznego zgrzytu. 



Charakterystyczny kształt, o którym wspominałem na wstępie tego punktu, to swoją drogą, w 100% konsekwencja ich pierwotnego przeznaczenia. Cienka, pozbawiona podszewki skóra miała zapewnić jak największą przyczepności dłoni do kierownicy, zwłaszcza, że ta była zazwyczaj wykonana z pięknego, aczkolwiek równie śliskiego i nieporęcznego drewna. W związku z tym, rękawiczki takie pełniły także funkcję ochronną dla samej kierownicy, chroniąc ją przed nadmiarem wydzielającego się podczas jazdy, potu. Ten z kolei odprowadzany był przez zapewniające wentylację małe otwory umieszczone wzdłuż palców. Większe, znajdujące się na kostkach, miały zapobiec ewentualnemu przesuwaniu się rękawiczek podczas manewrowania kierownicą, natomiast największe, charakterystyczne półokrągłe wycięcie, wraz z zapięciem miało wpływać na poprawę komfortu noszenia przy jednoczesnym nieograniczaniu zakresu ruchu nadgarstków. Oprócz tego, najbardziej rozpowszechnionego modelu, istnieją jeszcze trzy inne, ale wciąż równie klasyczne. Pierwszy, to powyższa wersja, ale pozbawiona palców, natomiast kolejne dwa, to takie, w których zamiast skóry, na wierzchniej stronie zastosowano pleciony sznurek, odpowiednio w wariantach z palcami i bez.



Rękawiczki samochodowe to swoją drogą bardzo ciekawy punkt tej listy. Ich ewolucja przebiegała bowiem dwutorowo. I tak, z jednej strony mamy profesjonalne, zaopatrzone w liczne atesty i dużą dawkę technologi, modele wykorzystywane we współczesnych sportach motorowych, z drugiej natomiast, te których stylistyka nie uległa praktycznie żadnym zmianom. Te z powyższego zdjęcia, to dodatkowo ciekawy przykład tego, jak można doprowadzić do skutecznego mariażu nowoczesnych technologi i klasycznego pierwowzoru. Otóż, w procesie produkcji, jagnięca skóra poddawana jest obróbce, dzięki której, w gotowym produkcie bez problemu można korzystać z dotykowych wyświetlaczy i paneli. Co prawda nie sprawdzi się to najlepiej w przypadku wystukiwania na telefonie wiadomości tekstowych, ale z wyborem numeru lub odebraniem / wykonaniem połączenia poradzi sobie już doskonale. Wiem to zresztą z własnego doświadczenia. Kilka miesięcy temu otrzymałem od marki napo gloves jeden egzemplarz, dzięki czemu mój schowek na rękawiczki przestał być tym schowkiem tylko z nazwy. Wy zresztą też możecie się o tym przekonać, wystarczy, że weźmiecie udział w Urodzinowym Konkursie mojego Bloga.


5. Okulary Persol



Na koniec tego zestawienia, jeszcze jedna ciekawostka. Zapewne nie wszyscy zdają sobie sprawę, że Persol, jedna z bardziej popularnych wśród entuzjastów mody męskiej marka, swój rozwój zawdzięcza również sportom motorowym. I wcale nie chodzi tu o fakt, że samoloty, z którymi zresztą słusznie jest kojarzona, posiadały silniki. Specjalne, szczelne gogle zaopatrzone w przyciemnione szkła i zamocowane na elastycznej taśmie, użytkowane były także przez takie gwiazdy wyścigów samochodowych jak chociażby Luis Chiron, Felice Nazzaro, Juan Manuel Fangio czy Piero Opessi. Oczywiście miało to swoje praktyczne uzasadnienie. Większość ówczesnych pojazdów wyścigowych, zaopatrzona była w bardzo skromne szyby czołowe, o ile posiadała takie w ogóle. Było to podyktowane nie tylko chęcią zmniejszenia oporów powietrza, ale także ograniczeniami konstrukcyjnymi, co nie zmienia faktu, że taki stan rzeczy znacząco utrudniał prowadzenie pojazdu. Nic więc dziwnego, że produkowane od 1917 roku przez Giuseppe Ratti we włoskim Turynie specjalne gogle, znalazły sobie ogromną rzeszę odbiorców. Pomimo upływu niemalże stu lat i ciągłej ewolucji produktów, nawet teraz bez większego problemu można doszukać się w tym specyficznym kształcie protoplasty kultowych modeli 649 oraz 714.